Tak, jak można było się tego spodziewać, również w tym roku najpopularniejsza była oferta uczelni wyższych technicznych. Przyszli studenci myślą przyszłośiowo i wiedzą, że po takich kierunkach jak informatyka, czy też budownictow, zdecydowanie łatwiej znaleźć pracę, a co najważniejsze – dobrze płatną już w trakcie studiów.
Nie można jednak zapomnieć o humnistach. Na fali nadal jest dziennikartwo i psychologia, na których o jeden indeks walczyło nawet kilkanaście osób. Ci, którzy myślą o działaniu w binzesie, postawili na kierunki menadżerskie lub związane z zarządzaniem, takie jak zarządzanie Poznań. Patrząc na to, jak źle wypadły wyniki tegorocznej matury, miejmy nadzieje, że studia również pozwolą na naukę i rozwój tylko prawdziwej elicie, która stawia na rozwój i na zdobywanie wiedzy, a nie wyłączanie na ciche przemykanie. Dzięki takim działaniom, będziemy mieli bowiem pewność, że nasz przyszły rynek pracy będzie związany z prawdziwmy fachowcami, specjalistami, a nie osobami, które nie mają wiedzy na określony temat, choć niby 5 lat studiowały dany kierunek.