Dobrą pracę można czasami znaleźć na drugim końcu kraju

Znalezienie dobrej pracy wiąże się czasami z koniecznością przeprowadzki do innego miasta. Przez wiele lat zarzucano Polakom, że są zbyt mało mobilni. Jako przykład podawano Amerykanów, którzy wraz ze zmianą pracy są gotowi przeprowadzić się bez słowa o tysiąc kilometrów.

Nikt jednakże nie bierze pod uwagę tego, że Amerykanin zarabia tak wiele, że po kilku latach pracy ma już własny dom i jest w stanie go szybko sprzedać (bo jest wielu chętnych, których stać na jego kupno) i przeprowadzić się do innego miasta, na przykład z zachodniego na wschodnie wybrzeże. Ale i w Polsce coraz częściej widać, że ludzie są mobilni i to w większości z konieczności. Są ludzie, którzy ukończyli dobre technikum w Zielonej Górze, ale pracę znaleźli w Gdańsku. Są także i osoby, które ukończyły studia na Wybrzeżu a obecnie pracują na południu kraju. Wszystko zależy od propozycji, jaką dana osoba otrzyma. Jeśli bowiem dostanie obietnicę rozpoczęcia pracy z dużą pensją, służbowym autem i jeszcze ciekawym mieszkaniem, do czynszu którego dopłacać będzie jego firma – nad czym się zastanawiać? Wszak dobre okazje są po to, żeby człowiek z nich korzystał i aby ich nie marnował.